Karpia pokroić w średnio grube dzwonka, posypać solą i pieprzem, odstawić. Posiekaną cebulę zeszklić na maśle, dodać mąki, smażyć na małym ogniu przez około minutę stale mieszając. Dodawać stopniowo wino i mieszać, aby nie powstały grudki. Dodać skórki z owoców, likier, cukier, sos lekko osolić i gotować na małym ogniu pod przykryciem przez około godzinę. Przecedzić sos przez gęste sito lub gazę, zredukować o połowę. Wkręcić jedną łyżkę zimnego masła, w razie potrzeby zagęścić odrobiną mąki. Karpia delikatnie obtoczyć w mące i usmażyć na złoto na maśle. Podawać z przygotowanym wcześniej sosem. W oryginalnym przepisie, karp nie jest smażony, tylko duszony w sosie. Naszym podniebieniom, i chyba w ogóle podniebieniom współczesnym, bardziej odpowiada smak karpia usmażonego, stąd ta modyfikacja. W oryginale sos był podawany z wszystkimi warzywami w środku, tutaj zdecydowaliśmy się na wersję elegantszą, z odcedzaniem i redukcją. Pomarańcza, wino, karp – wspaniałe połączenie. Prawdziwy karp-arystokrata. Polecamy sposób podania jak na zdjęciu – z pęczakiem z grzybami oraz z musem z dyni. Smaki jesieni w tym ‚kaszotto’ świetnie uzupełniają się z karpiem na sposób lubecki.
Składniki:
- sprawiony karp ok. 1 kg – 1 szt.
- cebula – 2 szt.
- mąka – 2 łyżki
- masło – 3 łyżki
- czerwone wino wytrawne – 500 ml
- likier pomarańczowy – 100 ml
- cukier – 1 łyżka
- skórka z połowy cytryny
- kawałek skórki pomarańczy
- sól, pieprz